Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 15
Pokaż wszystkie komentarzeDemokracja do rządy większości z poszanowaniem praw mniejszości. Tymczasem prezydent Poznania stosuje kryterium - jeżeli większość z tego nie korzysta, to zlikwidować. Oczywiście teren toru Poznań jest dużą atrakcją inwestycyjną dla deweloperów. Ponieważ nikt nie lubi być "wyrzucany" z miejsca, z którego korzystał od dawna, dlatego teraz uprawia się taką propagandę, zmiękczającą opinię publiczną i niejako rozwadniającą brutalne działanie władzy, które najdzie wkrótce i które będzie polegało na zawłaszczeniu publicznej przestrzeni jedynego toru wyścigowego w Polsce na potrzeby wąskiej grupy prywatnych deweloperów. Na tym właśnie polega niedemokratyczność władzy w pozornie demokratycznym kraju. W ten sam sposób likwidowane są parki, boiska itp... Jeżeli ktoś ma interes, aby zawłaszczyć publiczną przestrzeń, to wcześniej czy później znajdzie usłużnego urzędnika, który po ciuchu jak kornik będzie rył w wąskim interesie prywatnego inwestora. Smutne.
OdpowiedzCiąg dalszy: http://www.scigacz.pl/Tor,Poznan,przegra,przez,zdrajcow,25074.html To pokazuje, kto przy tym chodzi i na jaką skalę jest organizowana akcja prywatnego zawłaszczenia publicznej przestrzeni toru Poznań.
Odpowiedz